Co mowi PismoFEATURED

Ty włączasz, ja wyłączam

Właśnie jechałem metrem kilka tygodni temu, kiedy dowiedziałem się o reklamie urządzenia elektronicznego. Główne hasło tej reklamy stało się tytułem mojego artykułu: „Ty włączasz, ja wyłączam ”. Sformułowanie to jest bardzo przemyślane i doszedłem do wniosku, że warto poświęcić trochę czasu na refleksję w świetle Biblii, nad urządzeniami elektronicznymi, które są dziś szeroko stosowane.

Szkodliwe i korzystne skutki stosowania środków masowego przekazu były badane wiele razy, więc nie będę o nich teraz pisać. Chciałbym raczej zacząć wspólnie zastanawiać się, jakie odniesienia do tych zjawisk znajdujemy w Biblii, jak możemy je odnieść do naszych czasów i jakie mogą być konsekwencje, jeśli nie potraktujemy tej kwestii poważnie. Jednocześnie chciałbym również podkreślić pozytywny wpływ właściwego zarządzania darem, który został nam dany: naszym czasem.

Kiedy po raz pierwszy przeczytałem to hasło – „ty włączasz, ja wyłączam”  – od razu zdałem sobie sprawę, jak wyjątkowy jest język węgierski. Jeśli przyjrzymy się bliżej słowom, zawsze możemy znaleźć znaczenie podstawowe, znaczenie szczegóły oraz rdzeń. Co na tej podstawie oznacza „dezaktywacja” i jak można ją porównać z wynikającym z niej terminem „dezaktywacja” ? – Zacząłem od tej linii i szukałem, co ludzie rozumieją przez te pojęcia. Na podstawie odpowiedzi możemy powiedzieć, że większości ludzi kojarzy się to z zabawą, relaksem, lenistwem i doładowaniem. W rzeczywistości relaks i wypoczynek znaczą tyle samo w naszym wieku: „Czas wolny pozostający poza czasem społecznym i zaspokajanie potrzeb cielesnych”, który możemy spędzać aktywnie bądź biernie.

Bóg stworzył świat w naszej doskonałości, a nie tylko o to, o co dbał, aby dać nam przykład poprzez bycie i działanie, ale także po to, aby dać nam wskazówki dotyczące időbeosztásunkkal. Dlatego dał nam sabat jako dzień odpoczynku , podczas którego możemy z jednej strony upamiętniać dzień stworzenia Ziemi, z drugiej zaś odłożyć na bok wszelkie doczesne zajęcia,

Możemy więc przeczytać o Boskim postanowieniu: „ M egemlékezzél dzień szabatu, aby go uświęcić. Pracuj sześć dni i wykonuj całą swoją pracę; Ale siódmy dzień jest szabatem dla Pana, Boga twego. Nie będziesz czynił nic dla siebie, ani dla swojego syna, ani dla swojej córki, która jest w twoich bramach; W ciągu sześciu dni bowiem uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, i odpoczął dnia siódmego ”. ( Wyjścia 20: 8 ). W Ewangelii Marka czytamy również, że „ szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu” (Mk 2:27).

Tak więc nasz Bóg zapewnia nas, że w szabaty, które całkowicie Mu poświęcamy, może dać nam prawdziwą regenerację i relaks. Te możliwości są „nieocenione w duchowej edukacji” ( EGW: Edukacja ). Możemy więc powiedzieć, że szabat został ustanowiony dla dobra całej ludzkości. Oprócz Święta Stworzenia ten dzień ma również wielkie znaczenie dla życia codziennego, ponieważ od czasu przerwania grzechu, doskonałej harmonii między Bogiem a człowiekiem, nasze życie jest okresem łaski, krótkim, ograniczonym okresem czasu. że Bóg nam daje, aby go ponownie przystosować do życia wiecznego. Jednak prawidłowe użycie tego zależy od naszego wolnego wyboru ( Someli Lehel: Chrześcijańskie„ szafarstwo ” ). Jednak nie możemy wiedzieć, jak długo potrwa ten okres łaski: „ Baczcie, abyście nie znali dnia ani godziny, w której Syn Człowieczy przyjdzie( Mat . 25:13 ).

„Ale Bóg też nie zostawia nas samych w ten sposób, ponieważ przez Ducha Świętego dokonuje w nas zarówno woli, jak i wykonania, jeśli zwrócimy się do Niego z prawdziwie otwartym, posłusznym sercem i poprosimy Go, aby„ nauczył nas policz nasze dni w mądrym sercu, chodźmy ”( Psalm 90:12 ). I możemy być pewni, że „ czas naszego życia jest w Jego rękach ” ( Ps 31: 6 ), tak że „ jeśli zaczął w nas coś dobrego, to uczyni to ” ( Flp 1: 6 ) dopóki na to nie pozwolimy , i nie pozwolimy, aby rotacja pośpiechu i wydarzenia zewnętrzne odciągnęły nas od kontemplacji i modlitwy. „Prawdziwa religijność zaczyna się od opróżnienia i oczyszczenia serca i karmi się codzienną modlitwą. Jeśli jednak pozwolimy, aby nasza relacja z Bogiem została przerwana, bezbronny pozostanie, a wszelka dobra wola i determinacja słabo pokonają grzech, dlatego „nie ma miejsca ani czasu, które byłoby niewłaściwe, aby odwołać się do Boga könyörgésünkkel” ( EGW: Steps do Chrystusa ).

Łatwo jest wpaść w pułapkę myślenia , że z powodu mnogości naszych zajęć i rzeczy jest to strata czasu spędzonego na modlitwie. Jednak jest dokładnie odwrotnie. Tak jak Jezus musiał spędzać cenny czas ze swoim Stwórcą co godzinę i minutę swojego dnia, o ile więcej jest nam to potrzebne? Podobnie jak w przypadku Jego życia, tak może być prawdą w odniesieniu do naszego, że „ im bardziej rozległa i pilna będzie nasza praca, tym bardziej wytrwałe i poważne będą nasze modlitwy ” ( EGW: Patriarchs and Prophets ).

Przypomnijmy sobie jeszcze raz tytułowy pomysł: „ty włączasz, ja wyłączam”. Jakie jest znaczenie tego, czym się zajmujemy w chwili końca i jak przeznaczamy nasz czas? Czy na pewno jest to atrakcyjna alternatywa, aby wyłączyć zamiast go włączać?

Czas łaski dobiega końca. Jeden z najobszerniejszych opisów tego można znaleźć w wielkiej apokaliptycznej mowie Jezusa, Mateusza 24. W tym miejscu Bóg objawia nam, że „ będzie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż po dzień dzisiejszy i nigdy go nie będzie ” ( Mt 24:21 ). Dlatego ten okres wymaga wiary, która nie słabnie nawet podczas najcięższych prób. Jeśli nie chcemy odmawiać sobie długiej i poważnej modlitwy o błogosławieństwa Boże, nie możemy ich nawet zdobyć. Jeśli pozwolimy, aby nasze myśli były związane z naszymi doczesnymi interesami, nie będziemy mieli czasu, aby przygotować całe nasze serce na Boga na czas, w którym siły szatana będą działać do tego stopnia, że ​​„ jeśli to możliwe, nawet wybrańcom można uwierzyć .”( Ew. Mateusza 24:24 ).

Dlatego ważne jest, aby „ opasać lędźwie naszych umysłów” , abyjako trzeźwi mieli doskonałą nadzieję w łasce, którą przyniesie nam Jezus Chrystus, gdy się pojawi ” ( 1 Piotra 1:13 ). Jezus rysuje także inną ważną paralelę między przeszłością a przyszłością: A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak za dni przed potopem będą jedli i pili, i żenili się, i żenili, aż do dnia, w którym Noe wszedł do arki; ( Mateusza 24: 37-39). W naszym dzisiejszym świecie również możemy spotkać się z taką postawą: „ Carpe diem ” – czyli żyj dla dnia dzisiejszego” . Jeśli masz problemy, popchnij je agentami zmieniającymi umysł, jeśli miałeś ciężki dzień, odłącz się, zapomnij o swoich problemach, ponieważ jeśli nie masz do czynienia z nimi, tak naprawdę nie istnieją.

Z drugiej strony apostoł Paweł pisze w czwartym rozdziale swojego drugiego listu do Tymoteusza ( 3-4 ): „Albowiem przyjdzie czas, kiedy nie będą znosić zdrowej nauki, ale zgromadzą nauczycieli według własnych pragnień, ponieważ ich uszy swędzą; I odwracają uszy od prawdy, ale zwracają się ku opowieściom ”. Nikt z nas nie może być bezpieczny bez Boga , ponieważ od czasu grzechu nasza samolubna ludzka natura dążyła do zła i ze swej natury ma tendencję do ukrywania swoich grzechów, problemów, trudności i kształtowania Boga zgodnie z własnymi pragnieniami. Jednak to tylko łagodzi początkowe, powierzchowne, widoczne objawy.

Prawdziwe rozwiązanie dobrze uchwycił cytat Pilinszky’ego: „To prawdziwy relaks pomaga się zaangażować”. Dlatego słowo zachęca nas, abyśmy uzbroili się i nie bali się obciążeń i prób, które na nas spadną, ponieważ są to wszystkie błogosławieństwa w przebraniu i narzędzia naszego zbawienia w rękach Boga. Nie musimy się martwić, ponieważ „ Bóg przekonał świat ” ( Ew. Jana 16:33 ) i obiecał nam, że jeśli najpierw będziemy szukać Jego królestwa, wszystko inne będzie nam dane ( Mat . 6:33 ).

Chciałbym zakończyć mój artykuł myślą apostoła Pawła, który dodaje nam otuchy i dodaje otuchy: We wszystkim bądźcie trzeźwi, cierpcie, wykonujcie pracę ewangelisty, pełni waszej posługi. (…) Stoczyłem szlachetną bitwę, pobiegłem, wiarę zachowałem: w końcu korona prawdy, którą dał mi Pan tego dnia, została mi złożona; i nie tylko do mnie, ale do wszystkich, którzy pożądają Jego pojawienia się ” ( 2 Tym. 4: 5,7-8 ).

W ten sposób wszyscy możemy mieć nadzieję, że nasz Bógnie zostawi nas sierotami ” ( J 14,18 ), ponieważ mówi do nas: Nie bójcie się, bo Ja jestem z wami; nie zniechęcaj się, bo jestem twoim Bogiem; Potwierdzę, a nawet pomogę wam i wesprzę was moją sprawiedliwością ”. ( Izaj. 41:10 ).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *