Odważ się uwierzyć!

Co to znaczy wierzyć? Wielu z nas może od razu przypomnieć sobie myśl apostoła Pawła: „A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy” (Hebr. 11,1). W związku z tym chciałbym podzielić się z wami krótkim doświadczeniem.

Pewnej nocy wiele razy modliłem się do Boga i prosiłem Go o coś. Innymi słowy błagałem. Jednak natychmiast pojawiła się u mnie wątpliwość: po co miałbym prosić, przecież nie widzę żadnego znaku, że to kiedykolwiek się stanie. Nie wiem, czy byłeś kiedyś w podobnej sytuacji: prosiłeś Boga i spodziewałeś się, że od razu otrzymasz jakiś widoczny dowód, że prośba została spełniona.

Co o tym mówi Paweł? „Wiara w niewidzialne”. Przyjrzyjmy się bliżej temu stwierdzeniu! Co może oznaczać słowo wiara? W końcu w innych dziedzinach życia naprawdę możemy być przekonani przez to co widzimy. Jest też takie powiedzenie niedowiarków: „Uwierzę, kiedy zobaczę!”. Z drugiej strony Paweł zwraca naszą uwagę na fakt, że znając Boga, musimy wierzyć, że On może spełnić w odpowiednim czasie każdą z naszych próśb o nasze wieczne dobro. Nasz drogi Ojciec Niebiański chce nas obdarzyć wieloma błogosławieństwami, gdzie wiara jest warunkiem wstępnym, by stały się one rzeczywistością.

Jako przykład chciałbym przytoczyć historię Naamana Syryjczyka, który, by zostać uzdrowionym, miał siedem razy zanurzyć się w Jordanie . W tym przypadku zaufanie było niezwykle ważne. Naaman musiał zanurzyć się dokładnie siedem razy – nie mniej! Oczywiście rzeka nie miała cudownej mocy ani też uzdrowienie nie zależało to od techniki zanurzania. Uzdrowienie było uzależnione od tego, czy uwierzył, że Bóg nie potrzebuje żadnych środków, by cokolwiek uczynić, ale może też użyć wszystkiego, aby zrobić co zechce.

Pierwsza część cytowanego tekstu mówi o „pewności tego czego się spodziewamy” . Jak zdefiniowalibyśmy rzeczywistość? Może tak, że rzeczywistość to wszystko, co się dzieje teraz. Mając to na uwadze, musimy zadać sobie pytanie, czy ośmielimy się wierzyć, że to, o co prosimy, może się wydarzyć od razu?

Rozważmy również to, że kiedy o coś prosimy, często na końcu dodajemy jedno ze zdań wypowiedzianych przez Jezusa: „wszakże nie moja, lecz twoja wola niech się stanie!”. (Łuk. 22,42). Wszystko to jest słuszne, ale jednocześnie często tracimy wiarę, że to, o co prosiliśmy, jest dobre, zgodne z wolą Bożą i rzeczywiście możemy to otrzymać. W Ewangelii Jana czytamy: „I o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię” (Jana 14,13). Według tych słów, jeśli jesteśmy w harmonii z Bogiem, nasze pragnienia mogą być częścią Bożego planu i jeśli poprosimy, On je spełni. Od razu! Mamy Boga, który nie chce, byśmy przeżywali troski czy cierpienia! Wszystko czego potrzebujemy do naszego zbawienia, otrzymujemy od Niego: „A Bóg mój zaspokoi wszelką potrzebę waszą według bogactwa swego w chwale, w Chrystusie Jezusie” (Filip. 4,19).

Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na dwa cytaty pióra Ellen G. White. „Jeśli powierzymy Bogu opiekę nad naszymi duszami poprzez praktykowanie żywej wiary, Jego obietnice nas nie zawiodą; bo nie ma dla nich innych ograniczeń, jak tylko nasza wiara. »Wszystko jest możliwe dla wierzącego«” (The Signs of the Times, 14 listopad, 1906.) „Częścią Bożego planu jest to, by obdarzyć nas – w odpowiedzi na modlitwę pełną wiary – tym, czego nie otrzymalibyśmy, gdybyśmy o to w ten sposób nie prosili” (Obietnice na czasy końca, s. 36)

Czytając to, dochodzę do wniosku, że mogą być momenty, kiedy po prostu nie odważymy się prosić Boga, ponieważ nie jesteśmy w stanie wierzyć, że On naprawdę spełni nasze prośby. W ten sposób jednak nie dajemy Bogu szansy, aby się nam objawił, a przecież to dzięki Jego łasce otrzymujemy to, czego tak pragniemy.

W jednej z Ewangelii Jezus powiedział do uczniów: „gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, to powiedzielibyście tej górze: Przenieś się stąd tam, a przeniesie się, i nic niemożliwego dla was nie będzie” (Mat. 17,20). Cóż za jasny i prosty przykład! Czy trzeba więcej wiary niż tyle? Nie sądzę. Jeśli mam prawdziwą wiarę, wierzę, że Bóg może uczynić niemożliwe.

Dlatego właśnie chcę was zachęcić, abyście odważyli się wierzyć i prosić śmiało, z przekonaniem, ponieważ Bóg nie wyznaczył wam granic, kiedy powiedział: „Proście, a będzie wam dane”. (Mat. 7,7)